Zbiór czterech, krótkich horrorów
"Happiness" (oryg. – "Ngao /
Loneliness")
"Tit for Tat" (oryg. – "Yan Sang
Tai / Deadly Charm")
"In the Middle" (oryg. – "Kon
Klang")
"Last Flight" (oryg. – "Teaw Bin
244 / Flight 244")
Tajlandia ✘
Premiera: 25 kwietnia 2008 ✘
Gatunek: HorrorReżyseria: Yongyoot Thongkongtoon ("Happiness") ✘ Paween Purikitpanya ("Tit for Tat") ✘ Banjong Pisanthanakun ("In the Middle") ✘ Parkpoom Wongpoom ("Last Flight")
Scenariusz: Banjong Pisanthanakun ("In the Middle") ✘ Vanridee Pongsittisak ("Tit for Tat") ✘ Paween Purikitpanya ("Tit for Tat") ✘ Sopon Sukdapisit ("Last Flight") ✘ Amornthep Sukumanont ("Tit for Tat") ✘ Eakasit Thairaat ("Tit for Tat") ✘ Yongyoot Thongkongtoon ("Happiness") ✘ Parkpoom Wongpoom ("Last Flight")
Produkcja: GMM Tai Hub (GTH)
Obsada:
"Happiness": Maneerat Kham-uan (Pin) ✘ Wirot Ngaoumphanphaitoon (Ton) ✘ Piyakarn Butprasert (Muk) ✘ Nitiwat Taraton (Chłopak Muk) ✘ Pran Tadaveerawat (Ex Pin) ✘ Sittipong Sea-Le (Ojciec Ton) ✘ Saranthorn Chalinthong (Matka Ton)
"Tit for That": Witawat Singlampong (Diaw) ✘ Apinya Sakuljaroensuk (Pink) ✘ Chon Wachananon (Yo) ✘ Shindanai Kanoksrithaworn (Ball) ✘ Nottapon Boonprakob (Toot) ✘ Teerapon Panyayuttakarn (Ace) ✘ Nattapol Pohphay (Ngit)
"In the Middle": Nattapong Chartpong (Ter) ✘ Kantapat Permpoonpatcharasuk (Aey) ✘ Pongsatorn Jongwilak (Phueak) ✘ Wiwat Kongrasri (Shin)
"The Last Flight": Laila Boonyasak (Pim) ✘ Nada Lesongan (Księżna Sofia) ✘ Plaw Srisuwan (...) ✘ Luckana Siriwong (Pracownica linii lotniczych) ✘ Esi Khosravi (Książe Albert) ✘ Plai Paramej (Kapitan) ✘ Thongsin Suksup (Drugi pilot) ✘ Nattiya Morntes (Reporterka)
"4Bia" to antologia 4 w 1, czyli zbiór czterech niezależnych od siebie mini-filmów, nakręconych przez czterech różnych reżyserów. Zadanie to podjęli czterej utalentowani filmowcy z Tajlandii, których wcześniejsze filmy były już dość znane szerszej widowni. Banjong Pisanthanakun i Pakpoom Wongpoom są twórcami obrazów "Shutter" i "Alone", które zalicza się do najlepszych azjatyckich horrorów wszechczasów, Yongyoot Thongkongtoon to reżyser popularnych "Iron Ladies", a Paween Purijitpanya odpowiada za "Body 19".
Pierwszy jest "Happiness" (oryg. – "Ngao
/ Loneliness") i Yongyoot Thongkongtoon. Opowiada historię
młodej kobiety, którą uziemiła w domu złamana noga. Żeby coś
zmienić w tym monotonnym okresie zaczyna odpisywać na SMS-y, które
dostaje od nieznanego nadawcy. Z początku wszystko idzie dobrze, ale
po pewnym czasie wiadomości stają się coraz dziwniejsze i do
dziewczyny zaczyna docierać, że coś jest nie tak z jej nowym,
SMS-owym znajomym. Obraz jest tak skomponowany, że obywa się bez
dialogów, tylko na tekstach pisanych na komórce i odpowiedniej
muzyce. Tym sposobem wyszedł naprawdę dobry, trzymający w napięciu
do samego końca, krótki, ale treściwy horror.
"Tit for Tat" ("Yan Sang Tai / Deadly
Charm") Paweena Purijitpanya to coś z innej beczki. Przenosimy
się do szkoły, w której banda wyrostków znęca się nad słabszym
kolegą. Po tym, jak "wypadł" im z jadącego samochodu,
chłopak postanawia się zemścić przy pomocy czarnej magii... Tu z
kolei wszystko dzieje się szybko, a reżyser postawił na efekty
specjalne, dzięki czemu stworzył niezły, krwawy filmik.
Następna odsłona to "In the Middle"
("Kon Klang") Banjonga Pisanthanakuna.
Opowiada o czwórce chłopaków, którzy wybrali się na spływ
pontonem. W nocy, ktorą spędzają pod namiotem, opowiadają sobie
historyjki o duchach, przy okazji żartując sobie z niektórych
filmów grozy. Następnego dnia podczas pokonywania porywistego
odcinka rzeki ich ponton przewraca się i jeden z nich nie wychodzi
na brzeg. Kiedy poszukiwania nic nie dają zaczynają uznawać
przyjaciela za zmarłego i nawet kiedy pojawia się on nagle w
obozowisku traktują go jak zagubionego ducha. Na koniec okazuje się,
że mieli trochę racji, ale nie dostrzegli wszystkiego... Niestety
reżyser (i scenarzysta w jednej osobie) bardziej zajął się stroną
gawędziarską swojego epizodu niż tym, by zrobić filmik grozy.
Padające co chwilę kąśliwe uwagi pod adresem różnych tytułów,
nawet, a może i najbardziej w kierunku jego najsłynniejszego
horroru "Shutter" może miały nam coś udowodnić, albo
przekazać... Nie wiem, nie wychwyciłem, za to parę razy się
pośmiałem.
"Last Flight" ("Teaw Bin 244 / Flight
244"), ostatni filmik, ostatni reżyser i niestety bez
fajerwerków, za to bardzo wysoko i głośno. Stewardesa dostaje
polecenie obsługi lotu specjalnego. Jego jedyną pasażerką jest
księżna jakiegośtam-stanu, z którą już w przeszłości latała.
Pim (Laila Boonyasak) ma pewne obawy
co do tego lotu i w sumie słuszne, bo od roku ma romans z mężem
księżnej. Jednak poza wyniosłością i drobnymi przykrościami
(oblanie gorącą kawą, czy zjedzenie posiłku) nic takiego się nie
dzieje, ale przed lądowaniem dziewczyna zauważa plik zdjęć, na
których są oboje z Księciem podczas ich spotkań, więc zdradzana
żona o nich wie. Następnego dnia dowiaduje się, że Księżna
zmarła a jej ciało ma zostać przetransportowane do ojczyzny.
Zgadnijcie, kto będzie wśród załogi tego lotu?
Właśnie taki jest epizod w reżyserii Parkpooma
Wongpooma, z góry wiadomo o co chodzi. Do tego dochodzą jeszcze
mało przekonujące efekty i powstaje coś, co bym nazwał "takie
sobie", ani złe, ani dobre, takie średnie.
Wziąwszy wszystko do kupy, to zbiór "4Bia"
ma i tak więcej plusów niż minusów. W rodzimej Tajlandii z
miejsca zapewnił sobie pozycję w historii i kontynuację, ale nie
ma się co dziwić bo ogólnie to dobra rzecz. Jedno tylko mnie
zaskoczyło, że w porównaniu z tymi mniej "światowymi"
twórcami ci bardziej renomowani wypadli blado, ale może oni już
nie muszą niczego udowadniać...
Do pobrania:
See Prang - 4Bia 2008 SubPL-ATV DVDRip XviD.rmvb - wbudowane polskie napisy
Archiwum: 412 MB (part1 162 MB, part2 162 MB ,
part3 88.2 MB)
10% danych naprawczych
Parametry pliku: 378,6 MB, 01:56:14.919, 446 Kb/s
Kodeki: RV40, H264, RealVideo 9; cook, Real Audio G2/7 Cook (low bitrate)
4fastfile.com part1Kodeki: RV40, H264, RealVideo 9; cook, Real Audio G2/7 Cook (low bitrate)
4fastfile.com part2
4fastfile.com part3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz